Eksmisja małżonka po rozwodzie, jak wynika z Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego stosowana jest w wypadkach wyjątkowych, gdy jeden z małżonków swym rażąco nagannym postępowaniem uniemożliwia wspólne zamieszkanie. Sąd w takiej sytuacji może nakazać w wyroku rozwodowym eksmisję małżonka na żądanie drugiej strony.
Eksmisja małżonka po rozwodzie a ustawa o ochronie praw lokatorów
Współlokator może wytoczyć powództwo o nakazanie przez sąd eksmisji małżonka, byłego małżonka lub innego współlokatora tego samego lokalu, jeżeli ten swoim rażąco nagannym postępowaniem uniemożliwia wspólne zamieszkiwanie. Do rażąco nagannych postępowań należy zaliczyć między innymi wszczynanie awantur oraz nadużywanie alkoholu bądź innych środków psychoaktywnych. Rażąco naganne zachowanie się należy odnosić nie tylko do drugiego małżonka, ale też małoletnich dzieci. O zasadności zadania eksmisji małżonka rozstrzyga bowiem
Gdy mieszkanie jest wspólne
Sytuacja wygląda zupełnie inaczej, gdy małżonkowie posiadają wspólne prawo do mieszkania. Są współwłaścicielami. Wówczas niemożliwe jest żądanie eksmisji jednego z małżonków, nawet gdy rzeczywiście jego zachowanie jest rażąco naganne i uniemożliwia wspólne zamieszkiwanie. To sytuacja, w której małżonkowie powinni przeprowadzić podział wspólnego majątku. Sąd orzeka wówczas prawo do mieszkania jednemu z byłych małżonków z dokonaniem spłaty na rzecz drugiego małżonka. Drugi małżonek zostanie zobowiązany jednocześnie do wydania mieszkania i opuszczenia wspólnie zajmowanego lokalu mieszkalnego.
Orzeczenie rozwodu a prawo do lokalu
Należy pamiętać, że zawarcie w wyroku rozwodowym orzeczenia o sposobie korzystania z mieszkania nie tworzy prawa do lokalu. Na takiej podstawie żaden z małżonków nie nabywa prawa własności do części mieszkania, która została wyznaczona w wyroku do wyłącznego użytku. W przypadku, gdy sąd w wyroku orzeknie eksmisję względem jednego z małżonków, który posiada prawo do lokalu, nie traci on tego prawa, ale jedynie uprawnienie do jego użytkowania.